Pierogi a’la ruskie – MK Gold

Pierogi a’la ruskie – MK Gold

Propozycja niskowęglowodanej alternatywy dla pierogów ruskich.

Ciasto:

  • 200g mieszanka MK Gold
  • 4 średnie jajka (każde po ok 50g)
  • 20g oliwy z oliwek
  • sól do smaku
  1. Ciasto wyrobić ręcznie do momentu, aż ciasto będzie elastyczne (około 5 minut). Jeżeli będzie zbyt twarde można dodać wody ale zalecamy dodawanie maksymalnie po 1 łyżce stołowej aż do uzyskania oczekiwanej konsystencji nieklejącej się do rąk.
  2. Pozostaw ciasto przykryte ściereczką na ok pół godziny.
  3. Po tym czasie rozwałkuj je cienko (ciasto może kleić się do drewnianych stolic dlatego zalecamy silikonowe lub rozwałkowanie na pergaminie). Jeżeli klei się za mocno należy delikatnie podsypać mieszanką.
  4. Wytnij kółka ciasta np. szklanką. Jeżeli masz duszę artysty możesz wyciąć inne ciekawe kształty 🙂
  5. Lekko rozciągnij wycięte kawałki ciasta, nałóż farsz i zawiń jak klasyczne pierogi. „Falbankę” możesz również potraktować płasko widelcem.
  6. Gotujemy w osolonej wodzie.
  7. Gotowe pierogi polecamy jeszcze podsmażyć np. na maśle klarowanym lub smalcu.

 

Farsz a’la ruskie:

  • 250g twaróg tłusty
  • 300g kalafior
  • smażona cebula z boczkiem
  • sól, pieprz do smaku
  1. Kalafiora zetrzeć na tarce, podsmażyć na maśle, podlać lekko wodą i dusić pod przykryciem aż zmięknie. Następnie odkryć patelnię i odparować nadmiar wody.
  2. Podsmaż cebulę oraz boczek aż do zarumienienia się obu składników.
  3. Po wystygnięciu kalafiora dodać do niego twaróg oraz podsmażoną cebulę z boczkiem.
  4. Doprawić solą i pieprzem do smaku.

 

Z powyższej receptury wychodzi ok 40 pierogów.

 

3 Responses to Pierogi a’la ruskie – MK Gold

  • Zrobiłam te pierogi. Farsz jest bardzo smaczny natomiast ciasto jest niedobre bo jest za twarde. Chyba że ja coś nie tak zrobiłam chociaż nie sądzę.

    • Również zrobiłam, alternatywa nawet dobra jeżeli ktoś rzeczywiście nie może jeść węglowodanów. Ale jak Pani wspomniała, ciasto twarde (mimo że w klasycznych pierogach preferowałam zdecydowanie twarde ciasto ) i trochę sucho kartonowe. Mimo to, jak wspomniałam- jeżeli komuś bardzo brakuje pierogów to zje. Raz, dwa, trzy razy, ale jednak po kilku takich obiadach łatwiej będzie zrezygnować z pierogów, tak myślę. Póki co oprócz pierogów robiłam naleśniki z tej mieszanki i wyszły całkiem dobre 🙂 chleb odpada, chociaż to tak samo jak z pierogami, jeżeli komuś brakuje to zje. Tym bardziej że sandwiche lub tosty są super chrupiące

  • ciasto trochę twardawe, ale podsmażone pierogi na patelni są całkiem niezłe można powiedzieć , że dobre oczywiście ze śmietaną. Farsz naprawdę dobry. Przyprawienie farszu w zależności od indywidualnych potrzeb smakowych.